DeadThorn – „W Ciemności” – recenzja

deadthorn_wciemnosciDawno nie słyszałem tak dobrego demo. Nie powiem że jest tutaj jakaś innowacyjność czy świeży powiew, nie jednak mimo „tradycyjnych” dźwięków, ta muzyka broni się sama. Produkcja może nie jest najwyższych lotów ale pozwala na dobry odsłuch. Poszczególne instrumenty są bardzo dobrze słyszalne. Wszystko sprawia atmosferę prawdziwego metalowego jazgotu, takiego jaki lubię. Są tutaj zwolnienia w iście doomowym klimacie.  „W ciemności” to muzyka odwołująca się do „starych czasów”. Nie ma tutaj pierdolenia z „oryginalnymi” niekiedy zgubnymi patetntami, które niejedną kapele już zgubiły. Mimo, że lubię czasami powiew świeżości ale DeadThorn ze swoją surowością wpasował sie świetnie i moje bębenki to potwierdzają. Czuć tu charakter podziemia. Ten old-school’owy nastrój i charakterystyczna stylistyka będa często gościć w moim odtwarzaczu choc ciasno tu jak w watykanie podczas konklawe ;P. Wspomnieć należy jeszcze o polskich tekstach, które dopełniają całości, nadają słowiańskiego ducha demosowi, który niestety wielu zatraciło.Na końcu świetnie chłopacy wcisnęli cover Darkthrone – „Under A Funeral Moon”, który w sposób idealny wpasował się w brudny klimat całości. Warto sięgnąć po „W ciemności” ponieważ sądzę, że jeszcze w przyszłości namieszają 😉 Wiedzą co robią i to jest najważniejsze…
Polecam !

/ Daemonic /

Możliwość komentowania jest wyłączona.